W tym temacie możemy przedstawic trochę historii klanu SMERF'ów. Zacznę ja, a gdy uzbieramy coś na ciąg dalszy - nowy post i piszemy
PS nie piszcie w tym temacie nic chyba, że chcecie dodac coś o historii

Tak więc, ekhem ekhem..
Dawno Dawno temu... no może nie tak dawno powstał sobie klan De[A]gle. Był to klan 4 kolegów z klasy. No w zasadzie, było nas 3 i 2 w połowie XD Tuż po założeniu noobskiego klanu zagraliśmy spara z naszym znajomym, który staż w cs-a ma już trochę dłuższy od nas. Zagraliśmy i wygraliśmy może... ze 3-4 rundy? Klan, który nas zniszczył nazywał się Murder. Tuż po tym jeden z członków klanu przestał grac w cs-a, a klan się rozpadł. Od tej pory ja i Smerfetka, podstawy dawnego klanu kontynuowaliśmy cwiczenie skilla dalej...

Aż do końcówki szkoły. Wtedy postanowiliśmy założyc klan Free Fighters - [FF]. Byliśmy już dosyc ogarnięci, choc trochę nam jeszcze brakowało do tego, co umiemy teraz. Nasz klan zaczął się reklamowac na serwie Shotfreedom - zresztą dodam, ze moim ulubionym serwie do teraz xd Ci, którzy chcieli dojśc - dochodzili, jednak generalnie umieli niewiele. Był jeden bardziej ogarnięty - ale 3 to za mało. Umówiliśmy sie na spara z klanem 4fun.Gaming - ludzie z niego też często grywaję na tym serwie. Zagraliśmy najpierw mapę de_dust, na której całkowicie nas ograli. Następnie była nasza mapka - de_dust2 (dzieci dusta???) tam poszło nam nawet ładnie, mniej więcej po całej mapce wynik z niej był remisowy. Ostateczny wynik meczu Free Fighters - 4fun.GEJming () - 17:31. Klan jednak sie trzymał - po prostu wiedzieliśmy, że musimy pocwiczyc. Zapowiedzieliśmy założenie serwa, strona się ładnie rozwijała, mieliśmy mniej więcej 10 osób w klanie i było nieźle. Do czasu...

Gdy wróciłem z Włoch w klanie zostały chyba ze 2 osoby poza nami - Atmo (Smerfetką) i mną. Wszystko sie tak porozpadało, że postanowiliśmy zakończyc żywot klanu FF.

Przez wakacje naprawdę poczułem skilla - jak chyba jeszcze nigdy, chyba nigdy nie grałem tak dobrze. Pewnego razu gadaliśmy se z kolegami, którzy też trochę grają w cs-a - myśleliśmy, czy by nei założyc klanu. W tem walnąłem "ej dawajcie, nazwiemy się smerfy xd a ja będę PaPa Smerfem" i od tego sie zaczęło. Gadaliśmy jeszcze z godznę i się rozeszliśmy, złapaliśmy chęci na stworzenie klanu. Zaczął się rok szkolny, a klan istnieje dalej - przyznajcie, niezłe osiągnięcie :DDD

Na 1 października umówiliśmy sie ponownie z klanem Murder - tym razem mamy już z nimi spore szanse.
Do tego dziś, byc może dojdzie do nas 1 lub 2 dobrych znajomych z serwa Shotfreedom. Jeśli tak, to nasze szanse wzrosną.

W tym momencie nie mogę więcej powiedziec. Nasze forum jest świeżo założone i je budujemy, serwer zaraz będzie, bo wpłaty prawie gotowe, a ludzi zaczniemy tuż tuż werbowac - oczywiście tylko porządnych graczy. Co będzie dalej - zobaczymy...